Od Nali Cd dołączenie

Nie mogłam uwierzyć w to co powiedział...
-Oczywiście.Ja Ciebie też kocham,Simba.-i przytuliłam się do niego...
Simba?

Od Simby cd dołączenie

- Nala wiesz  co...  zanim  odszedłem  to...  ja...  ja Cię  kochałem  i  nadal cię  kocham.  Zostaniesz  moją  partnerką?
Nala?

Od Mirry Dołączenie

Biegłam przez las w poszukiwaniu jedzenia.Nic nie było,a głód nie sięgał dna...Zauważyłam w oddali jakieś zwierze.Zakradłam się i skoczyłam.Okazało sie że to był samiec tygrysa.
-Oj,przepraszam cię najmocniej.Moja wina,prawie tydzień szukam jedzenia i wszystko mi już przypomina jedzenie.Bardzo przepraszam...-powiedziałam zawstydzona...
Skot?

Od Sydney Dołączenie

Spadłam z drzewa,ponieważ ktoś lub coś we mnie rzuciło kamieniem:
-Aułł!-syknęłam będąc na ziemi.To były małpy
-Dobrze się bawicie-i głośno ryknęłam.Wszystkie uciekły.
-No wreszcie!-powiedziałam.Nagle zauważyłam jaką panterę.Podeszłam więc i rzekłam miło:
-Cześć,jestem Sydney,a ty?
Shay?

Od Michelle Cd Dołączenie

-Pytanie!-powiedziałam z uśmiechem-Oczywiście.-po chwili zapadł zmrok i świeciliśmy się w świetle księżyca.Moje oczy zaczęły się świeci w drodze do stada 

Rufus?

Od Cinti Cd Dołączenie

-Jasne,dziękuję Ci!-powiedziałam szczęśliwa
Devo?

Od Victorii Cd Dołączenie

-Oczywiście,bardzo chętnie-powiedziałam uprzejmie i ruszyliśmy.
Roki?

Od Nali Cd Dołączenie

-Dziękuję.Też się za Tobą stęskniłam Simba-i przytuliłam się się do niego.Poszliśmy w stronę stada.
Simba?

Od Restusa Cd Dołączenie

Podbiegłem  do  samicy  i  wziąłem  ją  na  plecy.  Zaniosłem ją  do  jaskini.  Kilka  minut  potem  się  obudziła.
Pekalo?

Od Rufusa CD Dołączenie

- Jestem Rufus  i  razem z  przyjaciółmi  prowadzę  Krainę Wielkich  Kotów chcesz  dołączyć?
Mich?

Od Deva Cd dołączenie

Chodziłem z resztą alf  kiedy nagle  zobaczyliśmy gepardzicę na  którą  szarżowały bawoły.
- Musimy jej pomóc!- Krzyknąłem i wszyscy  ruszyliśmy  jej na  pomoc.  Po chwili  bawoły  uciekły  a  kilka  leżało  zabitych.  Zyskaliśmy  obiad.  Zabraliśmy gepardzicę i  martwe bawoły.  Po  chwili obudziła  się.
- Cześć jestem Devo  chcesz  dołączyć  do  mojego  stada?
Cintia?

Od Rokiego Cd dołączenie

- Jestem Roki. Razem z  moimi przyjaciółmi Simbą, Shayem, Skotem, Devem, Rufusem i Restusem prowadzę stado.  Jestem alfą krainy Irbisów czy  chcesz  dołączyć?
Victoria?

Od Simby Cd dołączenie

- Nala! To  na prawdę ty!   Tak  się  za  tobą  stęskniłem!- Wykrzyczałem.
- Co  u  Ciebie? Ale  ja  jestem głupi pewnie  jesteś  głodna.  Chodź zjesz  coś.
Nala?

Od Pekalo Dołączenie

Dzisiejszej nocy byłam wściekła na siebie i swojego byłego.Ja jestem z nim w ciąży,a on mnie zostawił z tym wszystkim samą!Co za dekiel by tak zrobił?!Wyszłam z jaskini i chciałam upolować coś małego.Gdy zauważyłam zająca.Skoczyłam,a po chwili upadłam na brzuch.Jęknęłam z bólu!Nie umiałam się podnieść...Zemdlałam.Nagle kątem oka zauważyłam innego lamparta...
Restus?

Od Miszel Dołączenie

Wisiałam sobie na drzewie i spałam.Nagle jakaś istota rzuciła we mnie kamieniem.
-Auć!Kto to zrobił?!-syknęłam.Okazało się,że to małpa.Zapomniałam,że jestem na drzewie,przekręciłam się i...Spadłam!
-Aua!-ryknęłam.-Durne drzewo!-wściekłam się,ale po chwili uspokoiłam się i ruszyłam w dalszą drogę.Szłam już parę miesięcy w poszukiwaniu stada...Nagle od niepamiętnych czasów zauważyłam jaguara!Podeszłam i spytałam miło:
-Cześć,jestem Michelle.Możesz mówić mi Mich,a ty to kto?-spytałam przyjaźnie z uśmiechem.
Rufus?

Od Cinti Dołączenie

Uciekałam przed bawołami.Byłam zmęczona,choć uważają nas gepardy za najszybsze zwierzęta na świecie."Dziś chyba nie mój dzień"-pomyślałam nadal biegnąc.Potknęłam się o kamień i się wywróciłam: 

-Au!Moja noga!-krzyknęłam z bólu.Bawoły się zbliżały.Próbowałam wstać,ale to na nic!Myślałam,że to koniec!Że umrę w jednej durnej chwili! 

Devo?

Od Victorii Dołączenie

Szłam dziś spokojnie przez las ze zdechłym zającem w pysku.Mój pysk był cały czerwony z krwi!Oblizałam się.W tej chwili zauważyłam innego irbisa.Był to puchaty samiec.Wyglądał na bardzo sympatycznego i lojalnego kota.Podeszłam z uśmiechem i rzekłam: 

-Witaj,jestem Victoria,a Ci jak na imię?-spytałam przyjaźnie 

Roki? 

Od Nali Dołączenie

Od Nali:
Był dzisiaj wyjątkowo piękny dzień.Wyszłam z nory się przejść.Nagle przez myśl przeszedł mi mój stary przyjaciel Simba...Bardzo za nim tęskniłam.To nie był zwykły przyjaciel...To był jedyny lew,który mnie w pełni rozumiał.Razem się wychowywaliśmy.Kiedyś jakimś cudem,rozstaliśmy się...Więcej go nie widziałam.Jak jeszcze się widzieliśmy to chciałam mu wyznać co czuję...Ja go po prostu kochałam!Nad życie,ale rozstanie się z nim złamało mi serce...Nagle zauważyłam lwa.Dawno tutaj nikogo nie widziałam.Pomyślałam o Simbie,ale to raczej nie możliwe...A jednak!Poznałam go po jego bliźnie po walce z wujem
-Simba!Simba!-krzyczałam biegnąc do niego.W tym momencie,potknęłam się o korzeń i z górki z turlałam się na dół...Ale siara!Przypadkiem go potrąciłam i leżałam na nim.Spojrzałam na niego z uśmiechem:
-Simba!!!-krzyknęłam radośnie
Simba?

Od Sashy Kocham Cd

-Miło mi.-powiedziałam uprzejmie.
Trochę było mi przykro bo ten jego brat zepsuł nam tą ''magiczną chwilę''.
-To twój brat,a jesteście w innych kolorach-zauważyłam
-Tak,to prawda.
<Dokończycie?>

Od Mirry Poznanie

Biegłam przez las.Czułam się wolna i taka lekka.Nagle zauważyłam jakiegoś tygrysa,więc zatrzymałam się i rzekłam z uśmiechem:
-Cześć jestem Mirra-powiedziałam
Skot?

Od Shay' a Cd Kocham

- YYYY... No  dobrze   ale  nie  za  wcześnie  na  takie  wyznania?- Powiedziałem  i  gdybym nie  miał  czarnej  sierści  na  pewno  byłbym  czerwony  ja  burak.   Wtedy  zauważyłem inną  panterę.   Nie  uwierzyłem  to  był... mój brat.
- Cześć braciszku!
-  Cześć!-  Odpowiedział  a  ja  podszedłem  do  Shashy i  powiedziałem:
-  To  jest  mój  brat  Riko.
Shasha?

Od Sashy Kocham

Spacerowałam sobie pomiędzy drzewami.Nagle zobaczyłam Shay'a.On mi się tak strasznie podoba...
-Hej!Jestem Shay,a ty?-spytał
-Wiem...to znaczy...jestem Sasha.-uśmiechnęłam się
-Ładnie.
-Dzięki.
Podobał mi się tak bardzo,że nie mogłam dłużej wytrzymać:
-Shay!Zakochałam się w tobie!
<Shay?>

Od Alf Czemu takie stado?

Byliśmy  i  jesteśmy największymi  przyjaciółmi.   Nie  chcieliśmy  się  rozstawać.  Więc  postanowiliśmy  stworzyć  stado.  Nie  takie  sobie  tylko  stado  złożone  z  kilu  stad.  Więc  zaczęliśmy  poszukiwania  terenów.  Znaleźliśmy  idealny.  Teraz  już  jest  nasze  miejsce  na  świecie.